środa, 14 września 2011

Licznik złapany!:))))

Niniejszym uprzejmie informuję, że jako pierwsza o godzinie 14:33 przesłała na mój adres e-mail zrzut ekranu z wyświetloną liczbą 44444 (moje szczęśliwe czwóreczki:) paauliska! Serdecznie Ci gratuluję! Mogłam się wstrzymać z wczorajszą wysyłką;) Spodziewaj się niebawem kolejnej!:) Następnie rzeczone zrzuty ekranu wysłały kolejno o godzinie:
- 14:34 - mamasia,
- 14:36 - Asiulla_13,
- 14:37 - Dasia,
- 15:27 - Edi.
Do w/w koleżanek, które złapały właściwy licznik, jednakże nie udało im się jako pierwszym przesłać e-maila, wyślę po farbowanej przeze mnie mulinie. Jeżeli jesteście zainteresowane - proszę o Wasze adresy do korespondencji! Łapanie licznika uważam za zakończone!:)

Bardzo Wam dziękuję za tak liczne zainteresowanie moją zabawą!:)))) Pod postem "Łapanie licznika w CyberJulkowie" napisałyście niemalże 200 komentarzy! Jak do tej pory jest to najczęściej komentowany post. Niebawem ogłoszę kolejną zabawę łapo-licznikową, więc bądźcie czujne!:)


Bardzo Wam dziękuję za tak wspaniałe komentarze pod poprzednim postem! Wasze opinie o moich farbowanych mulinach sprawiły mi ogromną radość! Jesteście kochane!

Przesyłam Wam hafciarskie pozdrowienia, uściski i buziaki!:)

Cyber Julka

23 komentarze:

  1. Też polowałam na licznik. Poszłam tylko po córkę do przedszkola i wciągu 10 minut już było po Twoich szczęśliwych czwóreczkach :)
    Zwycięzcom serdecznie gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za świetną zabawę - ach te emocje :D
    Oczywiście gratuluję najszybszej konkurentce :D
    Już pędzę naskrobać maila, wreszcie na spokojnie :D
    Pozdrawiam - Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję serdecznie wszystkim :) niesamowita zabawa :) Cyber julka bardzo bardzo dziękuję za takie wspaniałe emocje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a i nie mogę wyjść z podziwu jaka jesteś chojna :) dbasz o wszystkich :) tak żeby nikt nie był pokrzywdzony :) a ja już sie balam ,że ktoś nie zdązył na czas i będzie mu przykro a tu takie nagrody pocieszenia wspaniale :) powtarzam poraz kolejny ,że dla mnie jesteś czarodziejką a Twoj blog jest czarodziejski a co do komentarzy to tam juz jest czat a nie komentarze hehe :) prawdziwy dialog się nawiązal pod tamtym postem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznaję walka była zacięta do ostatniej sekundy. Czekam na kolejną zabawę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super z taką gorączką to i tak byłam szybka...... z leżenia nici...biorę się za farbowanie mulinek hihihi......
    paauliska - gratuluję wygranej i turbodoładowania ! Bawiłam się wyśmienicie!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluje dziewczynom! Ale im zazdroszcze tej farbowanej muliny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję zwyciężczyniom!!! Jednak byłam w pracy :( Dzięki za zabawę i czekam na kolejną!
    Pozdrawiam
    E.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję serdecznie zwyciężczyni:)
    Będzie mi niezmiernie miło otrzymać od Ciebie własnoręcznie farbowaną mulinkę. Adres już wysłałam wcześniej w związku z wymianką breloczkową.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. A to cholery! Nic nie robią tylko przy kompie siedzą i pracującej kobiecie złapać licznika nie dały :D:D:D
    Powyżej to oczywiście mój żenujący żart, gratulacje dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  11. ogłaszaj ogłaszaj KONIECZNIE!!! :)))
    ja w pracy (o zgrozo gdyby to szef zobaczył) klikałam kilka razy) i co??? tuż przed finiszem miałam rozmowę, siedziałam jak na szpilkach, potem pożegnałam rozmówców klikam i było 44445 :((((
    choliba pomyślałam!
    ale gratuluję zwyciezcy! no i tym szczęściarom co te cudaśne mulinki dostaną!!!
    ... ja wciąż czekam na swój szczęśliwy dzień...
    pozdrowienia
    fajna to była zabawa!
    sylwia z romki (choć w sumie to już mogę się podpisywać romka) :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo pilnie polowałam, ale musiałam spasować - od 2 dni nie mieliśmy internetu, bo sprzęt spłonął. Może następnym razem się uda ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Farciary !!!
    Gratuluję !!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  14. licznik zagalopował jak szalony ;)
    wczoraj wydawało mi się, że jeszcze to troche potrwa...
    tym bardziej gratuluję dziewczynom z refleksem :D

    OdpowiedzUsuń
  15. a ja siedzę i jęczę, włosy z głowy drę ! Twoja mulinka mi uciekła !
    a to wszystko przez to że musiałam do pracy na 14. i męża zostawiłam z instrukcją co ma łapać i gdzie wysłać, i jeszcze mu powiedziałam że obiad ma zjeść . i tak się zatracił w jedzeniu że jak doszedł do kompa to było 44464 ! że ja mu nie kazałam jeść dopiero po wykonaniu zadania ;-(

    OdpowiedzUsuń
  16. hehe dobre komentarze:)))
    A na poważnie to wiedziałam, że nie mam szansy. Dziewczyny chyba dniem i nocą warowały na Twoim blogu:)))
    Gratuluję szczęściarom wygranej i do ... następnego razu:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratulacje dla dziewczyn ;o)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hehehehe:)))) Bardzo fajne są Wasze historie związane z łapaniem licznika:) Uśmiałam się niemożliwie:) Dziękuję Wam serdecznie za takie zainteresowanie moją zabawą! No i już myślę o kolejnej! Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń